Jeziorko Daisy, zwane również Jeziorkiem Zielonym to jeden z najcenniejszych rezerwatów przyrody nieożywionej na Przedgórzu Sudeckim. Należy do Książańskiego Parku Krajobrazowego.
Co niezwykłego jest w tym niewielkim, leśnym oczku wodnym? Przede wszystkim Jeziorko Daisy znane jest jako jedno z ulubionych, obok lubiechowskiej palmiarni, miejsc wypoczynku księżnej Daisy Hochberg von Pless, od której w 1892 r. otrzymało imię. W XIX w. Daisy była panią na Książu i Pszczynie. Jako miłośniczka przyrody i prawdziwa romantyczka, upodobała sobie ten zielony zakątek, osłonięty ze wszystkich stron lasem. Zagospodarowała nawet jeden z wapienników, otaczających jeziorko, na basztę z izbą myśliwych. Ruiny budowli do dziś cieszą oko, nadając miejscu charakteru niezwykłej scenografii filmowej.
Z biegiem lat, z miejsca chętnie odwiedzanego przez dostojników, rezerwat leśno-geologiczny Jeziorko Daisy, stał się dzikim, uroczym i cichym miejscem. Ukryte pośród leśnych ostępów jeziorko, nie każdemu pozwoli się odszukać. Ale jeżeli już tu trafisz, pieszo lub rowerem przemierzając łąki i lasy, zobaczysz, warto tu odpocząć. Do jeziorka dotrzesz od strony Mokrzeszowa (koniecznie z mapą, bo szlaku brak), Pogorzały (szlak zielony) lub Witoszowa Górnego (szlak żółto-niebieski).
Spacerując po rezerwacie masz szansę dokonać zupełnie nadzwyczajnego znaleziska. W ścianach zalanego wyrobiska, kryją się tajemnicze skamieniałości korali i liliowców. Specjaliści cenią to miejsce tak bardzo, że starają się nie dopuścić rezerwatu do zbytniej popularności. Zatem, drogi odpowiedzialny turysto, szanuj Jeziorko Daisy - to magiczne miejsce.
Wyświetl większą mapę